No i stało się! Sprzedaję* swojego laptopa Toshiba 3440CT. To dlatego, że uzyskałem „w spadku” po córce Acera Extensa 5630 EZ. Tak naprawdę to ten Acer w dalszym ciągu jest jej, ale ponieważ dostała nowszy sprzęt (Windows 10 musiał być „na pokładzie”), mogę go sobie używać. Jakkolwiek byłbym przywiązany do swojego starego komputera, nowszy daje większy komfort i więcej możliwości. Zgodnie jednak z myślą przewodnią tego bloga, starego sprzętu, zwłaszcza że jest sprawny, nie chcę wyrzucać. Jeśli więc ktoś byłby zainteresowany, żeby się nim pobawić, zapraszam tutaj. Cenę wywoławczą ustawiłem na naprawdę symbolicznym poziomie.
A co dalej z tym blogiem? Prawdę mówiąc, sam nie wiem. Mam jeszcze kilka pomysłów, ale na razie nie mam czasu na blogowanie, a i trochę mi się nie chce. Na tym laptopie Acera postawiłem Windows 98 jako maszynę wirtualną, więc może coś o wirtualizacji? Ale musiałbym zebrać trochę informacji „do kupy”, przede wszystkim na temat sterowników. No więc... może później.
* Komputer został sprzedany i będzie pracował dalej. Muszę przyznać, że bardzo mnie to cieszy. Mam nadzieję, że trafi do utylizacji (a nie na śmietnik!) dopiero wtedy, kiedy się zepsuje.
A co dalej z tym blogiem? Prawdę mówiąc, sam nie wiem. Mam jeszcze kilka pomysłów, ale na razie nie mam czasu na blogowanie, a i trochę mi się nie chce. Na tym laptopie Acera postawiłem Windows 98 jako maszynę wirtualną, więc może coś o wirtualizacji? Ale musiałbym zebrać trochę informacji „do kupy”, przede wszystkim na temat sterowników. No więc... może później.
* Komputer został sprzedany i będzie pracował dalej. Muszę przyznać, że bardzo mnie to cieszy. Mam nadzieję, że trafi do utylizacji (a nie na śmietnik!) dopiero wtedy, kiedy się zepsuje.
Masz jeszcze jakieś sprzęty do sprzedania ? Chętnie odkupię. Może się "zgadamy" ?
OdpowiedzUsuńPodaj swój adres e-mail w odpowiedzi. Ja tego nie opublikuję, tylko skontaktuję się z Tobą i napiszę co mam.
Usuń